Nie od dziś wiadomo, że nie ma jednej uniwersalnej zasady odżywiania, która pomoże każdemu zrzucić zbędne kilogramy. Indywidualne predyspozycje to podstawa w tworzeniu diety. I nie chodzi tu tylko o kulinarne preferencje. Źle dopasowana dieta bardzo często powoduje skutek odwrotny do zamierzonego. Ale czy istnieje wspólny punkt dla nich wszystkich, dzięki któremu osiągniemy wymarzony cel?
Jeśli dążymy do określonego celu i chcemy odnieść sukces, najważniejsza jest systematyczność.
W żywieniu również. Jednak w tym przypadku chodzi przede wszystkim o „zaprogramowanie swojego organizmu”. Zaczynając od ustalenia ilości posiłków w ciągu dnia, porządkujemy swój grafik. Dzięki temu unikniemy przede wszystkim zgubnego podjadania, z którym większość z nas boryka się na co dzień, często nie zdając sobie z tego sprawy.
Kolejnym punktem jest określenie czasowych odstępstw pomiędzy każdym posiłkiem. Przerwy pomiędzy nimi powinny być nie mniejsze niż 3 godziny i nie większe niż 4-5. Dzięki takiemu rozplanowaniu wiemy, że w ciągu dnia do jedzenia zasiądziemy nie więcej niż pięć razy. Pożywne śniadanie z rana, przekąska na „mały głód” w pracy, syty obiad, po powrocie do domu kolejna mała przekąska i smakowita kolacja na koniec dnia. Tak w skrócie i dużym uogólnieniu powinien wyglądać nasz plan żywieniowy.
Dlaczego powinniśmy bardziej zadbać o regularne spożywanie posiłków niż o powszechnie znane liczenie kalorii? Dostarczając naszemu organizmowi energię o określonych, regularnych porach, przyzwyczajamy go, „programujemy”. Dzięki temu wie, kiedy dostanie kolejne pożywienie i może pozbyć się niepotrzebnych substancji wtedy, kiedy jest taka potrzeba. W innym wypadku, gdy jemy bardzo nieregularnie lub jemy za mało, nasz organizm przestawia się na „tryb oszczędzania”. Nie wie kiedy znów nadarzy się okazja do „naładowania baterii”, więc postanawia magazynować co tylko może. A gdzie taki magazyn się znajduje? Oczywiście w tkance tłuszczowej.
Tak więc zanim rozpoczniesz jakąkolwiek dietę, zacznij jeść regularnie. Twój metabolizm się unormuje, nadmiar energii zostanie usunięty razem z produktami procesów metabolicznych, a organizm przestanie odkładać „zapasy” w tkance tłuszczowej. Co więcej, zacznie on korzystać z pokładów energii tam zgromadzonych. I kto wie.. może okaże się, że żadna dieta nie jest Ci potrzebna..?
autor: +Marta Jarosz
www.fit.pl
1
.jpg)
